Asset Publisher Asset Publisher

ZIELONY SURVIVAL

 

11 sierpnia 2021 r., wspólnie z druhami ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej w Zielonej Górze, zorganizowaliśmy zajęcia o tematyce survivalowej dla uczestników kolonii zorganizowanej na terenie Kompleksu Wypoczynkowego Temar w Kołatce.

Dla młodych adeptów sztuki przetrwania zaplanowaliśmy specjalną trasę w lesie, tak by znalazły się na niej odpowiednie miejsca do zgłębiania technik przydatnych w survivalu.

            Na początku podzieliliśmy się na trzy małe grupy. Każda z grup miała swojego instruktora, który czuwał nad jej bezpieczeństwem, wyjaśniał zagadnienia przedstawione przez prowadzącego oraz delegował do poszczególnych zadań. Zaczęliśmy od nauki korzystania z  kompasu i mapy, co pozwoliło uczestnikom samodzielnie wyznaczyć trasę do kolejnych punktów.

Jakie skarby znaleźliśmy podczas spaceru? Jako pierwsze były leśne owoce: maliny i jagody. Zebrane do szklanych słoików (przypomnieliśmy przy okazji jak ważny jest recykling) służyły nie tylko za przykład pożywienia możliwego do zdobycia w lesie, ale były również treningiem spostrzegawczości i odpowiedzialności – zdobyte na samym początku, trzeba było bezpiecznie donieść na koniec trasy.

Kolejnym ważnym przystankiem był leśny strumień, w którym zostały zanurzone butelki z wodą. Dzięki współpracy uczestników udało się je bezpiecznie wyciągnąć z wody, a następnie spakować do plecaków. Była to również świetna okazja do podpatrzenia działań mieszkańców lasu, nieopodal znajdowała się bobrowa tama.

Każdy uczestnik otrzymał książkę „Drzewa Leśne”, dzięki której nauczył się rozpoznawać gatunki drzew. Wiedza ta pozwoliła wykupić od „leśnego dziada” dwa bochenki chleba. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ każda grupa musiała rozpoznać po liściach co najmniej 5 gatunków.

Najtrudniejszym zadaniem było zebranie młodych pokrzyw. Każdy uczestnik miał do dyspozycji rękawiczki, ale nie zabrakło odważnych, którzy zbierali je gołymi rękami. Na szczęście podleśniczy Hubert dokładnie wyjaśnił dlaczego pokrzywy parzą oraz jak je zbierać by tego uniknąć.

Na końcu trasy druhowie ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej podzielili się wiedzą jak najlepiej obchodzić się z ogniem – mówili nie tylko o bezpieczeństwie, ale i doborze odpowiedniego drewna, usytuowaniu ogniska i sposobie jego ułożenia. W odnalezionych chwilę wcześniej menażkach przygotowaliśmy herbatę z pokrzyw, a zdobyte na początku owoce, rozgniecione i zmieszane z otrzymaną za skrupulatne pokonanie trasy czekoladą, posłużyły do przygotowania prawdziwego „czeko-dżemu”, który nałożony na opieczony chleb smakował wyśmienicie.

Na koniec ponownie omówiliśmy charakterystykę survivalu, przypominając o najważniejszych umiejętnościach, których się dzisiaj nauczyliśmy.

            Serdecznie dziękujemy druhom ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej za pomoc!

Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś wspólnie zorganizujemy podobne zajęcia.

            Szczególnie dziękujemy podleśniczemu Hubertowi Kniaziowi za pomysł oraz organizację wycieczki po lesie.

            Drodzy Uczestnicy, mamy nadzieję, że bawiliście się równie dobrze jak my.